Kręta i długa historia Chin jest niewątpliwie ciekawa. W niniejszym tekście chciałbym się skupić na historii państwa chińskiego w czasach epoki cesarstwa, a konkretnie na trzech cesarzach ówcześnie panujących - Qin Shi Huangdi z dynastii Qin oraz dwóch cesarzach z dynastii Han, Wenie i Wu.
Epoka królestwa w Chinach zakończyła się w 256 roku p. n. e. wraz z pozbawieniem praw i bezpotomnej śmierci króla Nana z dynastii Zhou. Wówczas władzę przejmować zaczęła dynastia Qin - pierwsza dynastia zjednoczonego Cesarstwa Chińskiego. Dalej, za sprawą dynastii Qin w roku 221 p. n. e. Chiny nie były już konfederacją państw lennych podległą królowi, ale stały się cesarstwem.
W roku 325 p. n. e. książętom Qin przyznane zostały tytuły królewskie. Król Hui-wen uznał powyższy rok za początek czegoś nowego. Zreformowany wtedy został system ofiar składanych na koniec roku. Jednocześnie Hui-wen i jego późniejsi następcy nie myśleli o reorganizacji całego kraju. Ograniczali się jedynie do podbojów, a co za tym idzie zwiększenia swojej strefy wpływów i obszaru lenna.
Król Zheng z dynastii Qin wstąpił na tron mając 13 lat w roku 247 p. n. e. Po zjednoczeniu Chin drogą podboju w roku 221 p. n. e. rozkazał swoim ministrom wynalezienie takiego tytułu jaki mógłby być godny dla człowieka z takimi osiągnięciami. Ministrowie mieli wziąć pod uwagę przede wszystkim to, że “prawa i rozkazy mają swe źródło w jednym tylko zwierzchniku” oraz to, że “od najdawniejszej starożytności nigdy dotąd nie było nikogo podobnego”. Spośród propozycji Zheng wybrał tytuł Pierwszego Dostojnego Władcy (szy huang-ti). Jednocześnie zadecydował, aby jego następcy nosili tytuły Drugiego Dostojnego Władcy, Trzeciego etc. Jednocześnie swojemu poprzednikowi Zhuangxiangowi nadał tytuł honorowy, aby uczcić go pośmiertnie. Nowy władca ogłosił również, że nastanie nowych czasów dla Chin kończy rozstrzyganie sporów mając na względzie dobroczynność i litość, a ich miejsce zastąpi sprawiedliwe prawo wytyczone zasadą surowości.
Pierwszy Dostojny Władca zaraz po objęciu tronu rozpoczął pielgrzymowanie do świętych miejsc. Jak mówi legenda, podczas wchodzenia króal Zhenga na górę Siang bóstwa zesłały na niego bardzo silny wiatr i deszcz, które niemal uniemożliwiły przeprawę przez rzekę. Cesarz rozkazał wtedy skazańcom wyciąć cały las na górze Siang i wokół niej oraz pomalować całą na czerwono, co stosowano wobec przestępców. Był to akt sprzeciwu Zhenga wobec bogów. Jak podają źródła, Dostojny Władca nie był przykładem kochającego syna. Biologiczny ojciec pod jego przymusem popełnił samobójstwo, natomiast matka była prześladowana. Co więcej, prześladowani przez ówczesnego Cesarza byli również interpretatorzy klasycznych tekstów chińskich.
Poza zjednoczeniem Chin przy pomocy krwawych podbojów, król Zheng ujednolicił również prawa i zasady, miary, wagi, pismo chińskie - jednym słowem scentralizował cały kraj. Będąc rewolucjonistą gardził tradycjami poprzednich królów. Konkretnie chodzi o nie zabezpieczanie finansowe członków rodziny cesarskiej - tzw. apanaże. Wielu ówczesnych tradycjonalistów krytykowało jego postępowania w tych kwestiach. Jeden z uczonych w roku 213 p. n. e. napomniał króla Zhenga, pisząc, że dynastie In i Zhou przetrwały ponad 1000 lat gdyż dawali lenna swoim potomkom. Na to odpowiedział Li Si - kanclerz dworu Dostojnego Władcy, który stwierdził, że “Pięciu Władców nie naśladowało się wzajemnie, Trzy Dynastie nie naśladowały się nawzajem [...] dlatego, że czasy się zmieniały. Teraz oto Wasz Majestat dokonał po raz pierwszy wielkiego dzieła i zdobył sławę, która przetrwa dziesięć tysięcy pokoleń”. Dalej w swojej odpowiedzi Li Si pisze o zjednoczeniu Chin, krytykuje uczonych za podsycanie negatywnych nastrojów wobec władzy oraz proponuje zniszczenie wszystkich historycznych zapisków poza tymi, które pochodzą z księstwa Qin.
Cesarz zaakceptował propozycję Li Sy i wydał prawo, które mówiło, że każdy sprzeciwiający się rozkazom zostanie skazany na śmierć wraz ze swoją rodziną. W 212 roku p. n. e. dla przykładu skazał na śmierć około 460 osób.
Legenda głosi, że Pierwszy Dostojny Władca zmarł, jak podają różne źródła, w roku 211 lub 210 p. n. e. zaraz po zabiciu wielkiej ryby, która zabiła kilku jego ludzi. Przed tym zdarzeniem miał on zdążyć wybudować wielki wspaniały pałac będący jego wizytówką.
Dynastia Qin obalona została niedługo po śmierci jej założyciela. Powodem był bunt chłopów i robotników, którzy m. in. umierali stawiając wielkie budowle z polecenia Cesarza. Minister Li Si przy pomocy eunucha Zhao Kao zabił pierworodnego syna Qin Shi Huanga po to by osadzić na tronie innego z jego synów, którego nazwano zgodnie z tradycją poprzednika - Drugim Cesarzem. Wskutek knucia przez Zhao Kao zabito również ministra Li Siego oraz Drugiego Cesarza, a na tron powołany został jego bratanek - Tsy-ing, który wkrótce potem zabił Zhao Kao.
Okres panowania dynastii Qin był ukoronowaniem feudalnej anarchii. Jednak po jej rozpadzie nastały nowy czas dla panowania nie porządku. Bunt się rozpoczął i ogarnął całe Chiny już w roku 208 p. n. e. kiedy to następowała już restytucja państw feudalnych. Po zaciętym sporze pomiędzy Hiangiem Ju i Liu Pangiem, ten drugi, uważany za rozsądnego i przebiegłego, założył w 202 r. p. n. e. dynastię Han i został tytułowany Najwyższym Przodkiem (Kao-tsu).
Kao-tsu był nazywany również Synem Niebios, a świadomość jego istnienia posiadał również Qin Shi Huang. Lu Pang zebrał wokół siebie ludzi wybitnych. Powoływał ich na stanowiska ministrów i generałów. Zmarł w 195 r. p. n. e. wskutek nie wzięcia leków, gdyż jak uważał jego życie leży w rękach Niebios. Tron po nim objął jego syn, choć w rzeczywistości rządziła żona Lu Panga będąca regentem. Swoje słynące z krwawych ekscesów miała rozpocząć od pozbawienia ulubionej konkubiny Kao-tsu wszystkich czterech kończyn, uszu, oczu oraz podania jej trucizny powodującej utratę głosu. Kiedy pokazała ją cesarzowi Huei, który był synem Lu Panga, ten zrezygnował z pełnienia funkcji cesarza. Po śmierci cesarzowej Lu w 180 r. p. n. e. miały miejsce niewielkie bunty przeciw jej rodzinie.
W tym samym roku na tronie zasiadł cesarz Wen (180-157 p. n. e.). Charakteryzował się on dobrotliwością i pokorą. Sam pisał, że “Błędy wszystkich urzędników mają z pewnością we mnie samym swe źródło”. A po tym gdy został zaatakowany przez Hiung-nu w 162 r. p. n. e. miał wyznać: “Stało się tak dlatego, że nie jestem doskonały i nie umiem daleko rozciągać wpływów mojej cnoty”. Od prowadzenia wojen i wszelkich konfliktów wolała związki pokrewieństwa oraz sojusze. Podczas epidemii i innych utrapień państwa był gotów otworzyć swe spichlerze oraz umniejszyć własne wydatki, aby zadowolić lud a nawet skorumpowanych urzędników. Na łożu śmierci nakazał wybudować nieduży grobowiec oraz zmniejszył czas żałoby po cesarzu.
Po cesarzu Wen tron państwa silnego militarnie i ekonomicznie objął cesarz Wu. Zdobył Koręę oraz częściowo ziemie dzisiejszej prowincji Gansu. Obszar państwa chińskiego za panowania cesarza Wu był bliski współczesnemu. Wszystko za sprawą generała Zhanga Qiana, który miał znaleźć sojuszników do walki z Xiongu. Zamiast tego prowadził kolejne podboje, co doprowadziło do kryzysu ekonomicznego w kraju. Cesarz Wu poddawał się woli bogów. Często składał ofiary, których przyjęcie miało się objawiać np. różnymi znakami na niebie.
Informacje o buddyzmie zaczęły docierać do Chin już w czasie wypraw Zhanga Qiana, jednak dopiero w 67 r. n. e. za panowania cesarza Minga wzniesiono pierwszą buddyjską świątynie w kraju - w stolicy cesarstwa Luoyangu. Wkrótce buddyzm okazał się rewolucyjnym w strefach myśli i kultury. Dynastia Han ostatecznie rozpadła się po powstaniu i działaniach Żółtych Turbanów, którzy byli religijnym ruchem chłopskim i powstali m. in. z powodu przekazywania ziem feudałom.
Jak pisałem na początku tekstu, chciałem aby czytelnicy skupili uwagę na trzech głównych postaciach - królu Zhengu oraz cesarzach Wenie i Wu. Dlaczego? Wydaje mi się, że są to trzy najbardziej wyraźne postacie okresu panowania dynastii Qin i Han, który był jednym z najistotniejszych w historii Chin - ujednolicanie pisma, pieniądza i prawa, budowa Wielkiego Muru Chińskiego i inne osiągnięcia inżynieryjne, dotarcie buddyzmu na tereny Chin i stałe zakorzenienie się go w kulturze chińskiej.
Na podstawie powyższych opisów można okres od panowania Pierwszego Dostojnego Władcy do cesarza Wu nazwać popadnięciem społeczeństwa chińskiego z tyranii w dobroczynność, choć zarówno pierwsza jak i druga miały swoje plusy i minusy. Zheng zwracał uwagę jedynie na siebie i swoje potrzeby, sprzeciwił się bogom i sam siebie za takiego uważał, rządził będąc rządnym krwi. Z kolei cesarze Wen i Wu prezentowali mniej więcej podobny sposób rządzenia. Zwłaszcza w duży kontrast z Zhengiem rzuca się Wen będący skromnym i litościwym władcom. Jedno jest pewne - kult wodza w Chinach jak i całej Azji (choćby Japonii, Tybetu czy Mongolii) jest nieodłącznym elementem tamtejszych kultur, a w wielu azjatyckich krajach trzyma się mocno do dzisiaj.
Na koniec dodam cytat z książki “Cywilizacja Chińska” Marcela Garneta:
“Ocean i wyjaśnienie są przemieszane, gdyż historia jest zarazem filozofią moralną i naturalną. Zajmuje się ona notowaniem wypadków w kolejnych cyklach, które muszą się powtarzać. Zna jedynie typowych bohaterów i stereotypowe zdarzenia. Winna się zajmować tylko jedną osobą: władcą, Jedynym Człowiekiem, którego cnota symbolizuje dany moment w czasie.”
Michał Karpiński
Bibliografia:
-
Marcel Garnet “Cywilizacja Chińska”
-
Mieczysław J. Künstler “Pierwsze Wieki Cesarstwa Chińskiego”