Setny numer miesięcznika narodowo-radykalnego "Szturm" zasługuje na pewne wyróżnienie w kontekście publicystyki, dlatego przygotowałam nieco inny tekst niż zazwyczaj. Przede wszystkim odmienna będzie jego forma. Poniżej znajdziecie zbiór najciekawszych tematów i działań, jakie w ostatnim czasie zrobiliśmy jako środowisko nacjonalistyczne. Oczywiście wybór jest subiektywny, ale myślę, że udało mi się pokazać, jak wiele nas łączy i że możemy się wzajemnie uzupełniać. Widać również, że zaczynamy zauważać to, co kiedyś było nie do pomyślenia. W końcu wyrażamy swój głos w różnych aspektach. Myślę, że to dopiero początek tej zmiany, ale to dobra droga na przyszłość.
Zazwyczaj w swoich tekstach staram się dodawać tzw. "odrobinę łyżki z dziegciu do beczki miodu", ale moim celem zawsze jest troska - zarówno w działaniach krytykujących zachowania Polaków, czy uwidaczniających wady naszego środowiska. Uważam, że tylko wtedy, kiedy będziemy znać nasze słabe punkty, będziemy w stanie je pokonać i stawać się lepszymi. Wiem, że to idea bliska wielu osobom, z którymi mam okazję działać narodowo.
Tym razem jednak chcę docenić to, co robimy wspólnie. Niech ten setny numer będzie wyjątkowy i zobliguje nas do kolejny działań, które będą realnie wpływać na losy naszej Ojczyzny.
Wybrane akcje przyporządkowane są konkretnym organizacjom, które ułożyłam alfabetycznie. Wszystkie materiały wykorzystane w tekście pochodzą ze stron/kanałów poszczególnych stowarzyszeń.
Na pierwszy ogień wysuwają się zatem Autonomiczni Nacjonaliści:
- Rocznice
O powstaniu styczniowym pamiętaliśmy wszyscy. Relacje dostępne są na stronach każdej organizacji i chwała Wam za to, że pamiętacie. Natomiast AN-i podkreślili bardzo ważne aspekty związane praktycznie z każdym powstaniem, jakie organizowali Polacy. Polecam zatem zapoznać się z nieco odmienną relacją, która powinna dawać do myślenia.
"[...]na warszawskiej Cytadeli, przy pomniku z reliktami szubienicy na której stracono bohaterów powstania przeciwko Imperium Rosyjskiemu, Autonomiczni Nacjonaliści oddali symboliczny hołd tym, którzy za naszą wolność i tożsamość oddali 160 lat temu swoją krew. Nie dajmy sobie wmówić o bezsensowności czynu, który nadał pęd uświadamianiu i oświecaniu szerokich mas w poczuciu przynależności narodowej. To postać retoryczna „starego wiarusa” była przykładem poświecenia za ojczyznę, a „sztyletnik” sumą strachów wrogów ojczyzny. Oddajemy cześć jednym i drugim, walczącym z nieprzyjacielem i tyranem w ciemnych zaułkach, lasach, w otwartym polu. Nie zdrajca i koniunkturalista Wielopolski, a Traugutt i frakcja rewolucyjna była kamieniem węgielnym dzisiejszego narodowego radykalizmu. Nie konserwatysta chcący zachować władze zgniłych elit, a patrioci niosący kaganek oświaty i postępu ekonomicznego pod chłopskie strzechy. Nie obrzydliwy serwilista, który wywołał nieprzygotowane powstanie branką do wojska, a wcześniej nadał równe prawa Żydom by zniszczyć ekonomicznie środowiska niepodległościowe, a poświecenie kosyniera, sztyletnika i szlachcica oddającego strzał do zaborcy z zasadzki!
Realizm to nie defetyzm, heroizm to nie lekkomyślność!
Gloria victis!"
- Promocja sportu
Podkreślam takie wpisy przy każdej organizacji, ponieważ to naprawdę niezwykle ważny punkt, o którym musimy pamiętać. To nie tylko idealna okazja do przyciągania młodych działaczy do naszego środowiska, ale również mobilizacja dla nas samych, aby dbać o formę. Sport to również pasja, która może nas łączyć i być dobrym punktem do wspólnych inicjatyw.
- Akcja społeczna: uzależnienia
Akcja miała na celu uświadomienie Polakom, jak wielkim zagrożeniem jest uzależnienie od telefonu i portali społecznościowych. Problem dotyka osób w każdym wieku. Niestety obrazek, w którym widzimy rodziców zajętych nie swoimi dziećmi a smartfonami, jest coraz częstszy. Także młodzież nie jest w stanie zapanować nad potrzebą "ciągłego komunikowania się z całym światem". To naprawdę ważny temat społeczny, o którym musimy mówić.
- Akcja - ostrzeżenie
Ostrzeżenie naszych rodaków przed różnymi zagrożeniami powinno być naszym priorytetem. W końcu chcemy być blisko narodu i zwykłych obywateli. Musimy zatem mówić o tym, co dotyka każdego z nas. AN-i przed świętami, czyli okresem wzmożonych zakupów przeprowadzili akcję "Polaku, nie daj się oszukać!".
W tym miejscu warto również odwiedzić stronę internetową autonom.pl, na której znajdziemy teksty dotyczące bieżących wydarzeń z Polski oraz świata w nacjonalistycznym wydaniu.
Drugie w kolejności jest Stowarzyszenie na rzecz tradycji i Kultury "Niklot"
- Kultura
Niklot trzeba nagrodzić przede wszystkim za ogromny wkład w kwestie propagowania polskiej kultury oraz wznawiania pozycji literackich.
"Przykładem jest Etnografia Słowiańska "Zeszyt pierwszy: Połabianie" autorstwa Adama Fischera. To wznowienie klasycznej pozycji Fischera z 1932 roku, które do dziś utrzymało swoją wartość naukową. Jednocześnie deklarujemy, że w bieżącym roku wydamy pozostałe dwa zeszyty: Łużyczanie i Polacy."
- Pamięć - konkretne działanie
Działacze Nikota, dzięki współpracy środowiska przy promocji zbiórki, zebrali kwotę potrzebną do zachowania prawa do grobu Jana Stachniuka. Dla mniej wtajemniczonych, krótka informacja:
Stachniuk to polski filozof i publicysta. Teoretyk i twórca idei kulturalizmu, a także redaktor naczelny przedwojennego, nacjonalistycznego pisma „Zadruga” oraz lider skupionego wokół niego ruchu o tej samej nazwie.
"Dziękujemy wszystkim, którzy wsparli naszą zbiórkę! Naprawdę jesteście wielcy! Wymaganą kwotę do opłacenia prawa do zachowania grobu Jana Stachniuka na kolejne 20 lat zebraliśmy w 3 dni, w związku z czym zamknęliśmy zbiórkę - zrealizowała swój cel."
- Spotkania i wykłady
Jeśli chodzi o kwestie organizowania spotkań, prelekcji i wykładów to zdecydowanie pole to należy do Niklota. Warto zaznaczyć, że właśnie w tym stowarzyszeniu działa doktor Tomasz Szczepański, który może pochwalić się ogromną wiedzą i elokwencją. Uważam, że trzeba podkreślać fakt, iż w naszym środowisku mamy takie osoby i jak najczęściej pokazywać ich prace intelektualne.
- Wykorzystanie social mediów
Niklot prowadzi również swój kanał na YouTobie. Zaznaczam, że jest to miejsce, w którym nie musimy się spodziewać żadnej poprawności politycznej tylko rzeczowych informacji podanych prosto z mostu. Zdecydowanie polecam rozmowę na temat "jaszczuryzacji" i "korwinozy", które niszczą i ośmieszają ruch narodowy. Trzeba o tym mówić głośno, często i bezkompromisowo.
W tym miejscu oczywiście należy wspomnieć również o miesięczniku narodowo-radykalnym, który właśnie czytacie, czyli "Szturmie". Niech ta setna rocznica będzie tylko kamyczkiem milowym w nacjonalistycznej publicystyce.
Obóz Narodowo-Radykalny, czyli moja macierzysta organizacja
- Działania oddolne
ONR od wielu lat skupia się na działalności społecznej. Mieszkańcy wielu polskich miast wiedzą, że mogą liczyć na nacjonalistów w wielu sytuacjach. Pomaga również takim miejscom jak Domy Samotnej Matki czy noclegownie. Działacze nie mają problemu z "zakasaniem rękawów" i wzięcia się do pracy fizycznej. Remonty budynków, wydawanie posiłków bezdomnym czy zbiórki potrzebującym to priorytet każdej Brygady ONR.
- Aktualne problemy
Także ONR zauważa aktualne problemy, które dotyczą naszych rodaków. Przeprowadza akcje ogólnopolskie, które mają podnosić ważne tematy. W tym roku były to między innymi pikiety związane z inflacją i drożyzną, z którą każdy z nas styka się na co dzień.
- Sport i szkolenia
Spory nacisk ONR-owcy kładą również na aktywność sportową, ale także działania mające dokształcić się w dziedzinach militarnych. Wiele Brygad aktywnie uczęszcza na strzelnice czy szkolenia wojskowe. Wiemy przecież, że wspólne treningi jednoczą nacjonalistów.
- Social media + akcje plakatowe
ONR nie ma łatwej drogi w social mediach. W zasadzie profile na Facebooku pamiętam jak przez mgłe, mimo że często miałam okazje sama je prowadzić. Natomiast póki co ;) obóz aktywny jest w swoim kanale na Telegramie i na Twitterze. Znaleźć tam można plakaty i grafiki związane z wydarzeniami z Polski i ze świata.
Przede wszystkim jednak celem ONR-u jest wyjście do ludzi z projektami ulicznymi. Jednym z takich przykładów jest ostatnia akcja Brygady Pomorskiej, która zakpiła z włodarzy Gdańska. Obóz systematycznie obkleja plakatami tematycznymi polskie miasta.
Oczywiście organem prasowym ONR-u jest portal Kierunki.info.pl, który od niedawna przyjął nową formę i stale się ulepsza. A ja od wielu lat mam wielką przyjemność pełnić w nim rolę redaktora naczelnego.
Kolejną organizacją jest Socjalna Alternatywa
aktywna przede wszystkim na Telegramie
- Ekologia - ważny przekaz do środowiska
Jak sami piszą:
"Nie ma nacjonalizmu bez ekologii!
To od nas i naszych codziennych wyborów zależy w jakim świecie przyjdzie żyć naszym dzieciom.
Naszym obowiązkiem jest postarać się, żeby żyły w zdrowiu na zielonej planecie, a nie na jałowej pustyni, w którą kapitaliści zamieniają nasz krajobraz w imię zysku.
Dlatego też walczmy o naszą planetę każdego dnia! Nie tylko przez akcje informacyjne i ekologiczne, ale również drobne wybory takie jak pilnowanie zużycia wody, segregacja odpadów, nie marnowanie żywności, recykling."
- Antykapitalizm
To hasło łączy nas wszystkich, dlatego warto o nim przypominać zarówno w tekstach, jak i grafikami.
- Akcja społeczna - zdrowie
Kolejna bardzo sensowna akcja naszego środowiska. Tym razem na ulicach miast pojawiły się materiały związane ze szkodliwym wpływem napojów energetycznych. Wierzcie mi na słowo, że już w szkole podstawowej problem ten jest ogromny i stale przybiera na sile. Modne stają się również papierosy elektroniczne, które posiada coraz więcej młodszych dzieci.
- Apel do kobiet
Jak wszyscy widzimy, kobiet w środowisku jest bardzo mało. W zasadzie przełom 2015/2017 roku był w tej kwestii odmienny. Faktycznie wtedy więcej pań angażowało się w ruch. Obecnie wracamy ponownie do tzw. niszy. Nie można jednak tego tematu odpuszczać. Sami widzimy, że kobiety potrafią się zmobilizować, ale wybierają drogę na skróty i wydarzenia "modne" i "popularne". To również dobry temat do przemyśleń dla nas.
Ostatnią organizacją, którą wybrałam jest Trzecia Droga
- Przekaz do młodych
Bardzo dobrze, że działacze Trzeciej Drogi nie zapominają o młodzieży. Częste akcje uliczne i wpisy w social mediach są skierowane właśnie do niej. Taka droga jest konieczna do tego, aby nasz ruch się rozwijał.
"EUROPA-MŁODOŚĆ-REWOLUCJA!"
- Wymiana doświadczeń
Na profilach 3D można zobaczyć, że chętnie udzielają się na wyjazdach zagranicznych. Budowanie relacji z innymi narodami w obecnych czasach, jest jak najbardziej słuszne. Warto wymieniać się doświadczeniami i wspierać w przekazie europejskich nacjonalistów.
- Kultura
Z kulturą jest podobnie, jak ze sportem czy ekologią. To temat, który powinien być na naszych sztandarach cały czas. Sporo w tej dziedzinie działa właśnie Trzecia Droga. Na wyróżnienie zasługuje cykliczny konkurs "Orle Pióro".
Kolejna ciekawa akcja związana z tematami społecznymi:
"Państwo polskie nie potrafi dostatecznie zadbać o swoich obywateli. Wiedzą o tym doskonale osoby niepełnosprawne i ich opiekunowie. Działacze Trzeciej Drogi, nie pozostając biernymi i obojętnymi na los rodaków, przeprowadzili akcję plakatową promującą tekst na naszym portalu 3droga.pl, który dokładnie rozkłada wyżej wymieniony problem na czynniki pierwsze.
Nasze plakaty pojawiły się w Warszawie, Łodzi, Krakowie, Lublińcu, Legionowie, Rudzie Śląskiej i Strzelinie.
Dla nas jako nacjonalistów walka o sprawiedliwość społeczną to obowiązek i nigdy nie przymkniemy oka na niegodne traktowanie Polaków przez państwo!"
- Konkretne działania:
"Wreszcie możemy oficjalnie zamknąć temat zbiórki organizowanej razem z naszymi przyjaciółmi z Nacionalisté.
Dzięki współpracy polskich i czeskich nacjonalistów, udało nam się razem przekazać samochód terenowy dla członków batalionu Rewanż.
Niech żyje Europa Wolnych Narodów!
Trzecia Droga wydaje również pismo "W pół drogi".
Wybrałam tylko kilka organizacji i akcji, które pojawiły się w ostatnim czasie. Jeśli miałabym prześwietlić inne wydarzenia, które są organizowane przez wyżej wymieniowe podmioty, na przestrzeni lat, to naprawdę jest się czym pochwalić i to dodaje skrzydeł. Pamiętajmy jednak, że musimy to kontynuować. Nawet jeśli widzimy, że może skala jest za mała, a ludzie się wykruszają, nie możemy odpuścić. Takie przyjęliśmy zobowiązania jako nacjonaliści i tego musimy się trzymać. Każda nawet najmniejsza akcja, może być "owocem", który daje swoje efekty. Rozwijajmy się wszyscy, aby stale dążyć do rzeczy lepszych i większych. Doceniajmy jednak to, co udało nam się zrobić.