Monika Dębek - Recenzja książki „Toksyczni ludzie” - Stamateas Bernardo

Ze względu na fakt, iż osobiście uważam, że psychologia to jedna z najważniejszych nauk, przecież od niej zależy bardzo dużo w naszym życiu, przeczytałam jedną z bardzo ciekawych lektur.

Jest to książka „Toksyczni ludzie”. Autem pozycji jest Stamateas Bernardo. Z pochodzenia jest Argentyńczykiem, z wykształcenie między innymi psychologiem, znanym nie tylko w Ameryce Południowej, ale także na całym świecie. Jest także seksuologiem, psychoterapeutą, który bardzo dobrze zna ludzką naturę.

 

Toksyczni ludzie – książka, dla której nie trzeba poświęcić wiele czasu na czytanie, wciąga każdego, nawet najbardziej wybrednego czytelnika.

Toksyczni ludzie, każdy z nas ma z nimi do czynienia, bardziej lub mniej, niektórzy z nas nie są nawet świadomi, jak potrafią nami manipulować i niszczyć po kryjomu nasze życie osobiste, czy zawodowe. Obecni w rodzinie, w małżeństwie, w pracy, spotykani nawet na ulicy.

 

W pozycji opisane są różne rodzaju ludzi, od toksycznego szefa, zawistnego współpracownika,

pod członków rodziny, którzy są ciągle pełni pretensji, czy ciekawskiego sąsiada,

który wtrąca się w nie swoje życie.

Kontakt z tymi ludźmi jest bardzo męczący, nie komfortowy, a często nawet wyczerpujący psychicznie. Potrafi zniszczyć nasze plany, a niekiedy pogorszyć jakość naszego życia.

 

W książce możemy przeczytać jak rozpoznać takich ludzi. Możemy również zapoznać się

z przyczynami ich negatywnego zachowania, czynnikami, które wpływają na ich czynności.

W pozycji przeczytamy także, wskazówki jak możemy się ochronić, przed takimi emocjonalnymi wampirami, jak postawić im granice, by nie pozwolić sobie „wejść na głowę”.

 

W relacjach międzyludzkich pojawia się bardzo wiele pytań, na które odpowiedzi nie są wcale proste. Autor książki odpowiada na wiele z nich, dzięki czemu, mamy szansę na polepszenie jakości życia i usunięcia z niego negatywnych ludzi.

 

Dla nacjonalisty bardzo ważni są ludzie. Samemu nie bardzo da się wiele zdziałać. To w grupie można sprawiać, że świat staje się lepszy. Musimy jednak rozpoznać osoby, z którymi możemy faktycznie coś wspólnie budować i odpychać od siebie tych negatywnych, którzy cenią sobie tylko własne korzyści i wcale nie myślą o budowaniu wielkiej Polski, a karierze i swoim własnym nosie.

Poznawajmy więc ludzi, przyglądajmy się im i otaczajmy się tylko tymi pozytywnymi, działajmy ku lepszej przyszłość.

 

Monika Dębek