Dużo już mówiło się o nacjonalizmach krajów z którymi graniczy Polska, oczywiście najbardziej „gorącymi” tematami są kwestie, które obejmują nacjonalizm ukraiński i niemiecki, mało jednak mówi się o nacjonalizmie naszych południowych i tatrzańskich braci, a więc Słowaków. W tym krótkim artykule postaram się przybliżyć historię słowackiego nacjonalizmu na przestrzeni lat, a także opisać pokrótce obecną sytuacje naszych ideowych odpowiedników na Słowacji.
Jak to często w historii bywa, nacjonalizm rodzi się trudnych czasach, w czasach gdy dany naród jest okupowany, tak też było w przypadku Słowaków będących przed wiele lat pod zaborem austro-węgierskim. To w 1871 roku powstaje Słowacka Partia Narodowa (Slovenská národná strana), której głównym celem było zakotwiczenie w konstytucji praw narodu słowackiego (oraz wszystkich narodów ciemiężonych w węgierskiej części monarchii) do samoistności, wyrażonej poprzez ukonstytuowanie autonomii słowackiej. W 1906 powstała zaś Słowacka Partia Ludowa (Slovenská ľudová strana), której głównym ideologiem i wieloletnim przywódcą był Ks. Andrej Hlinka, co świadczy o tym iż słowacki nacjonalizm ma od początków istnienia po dziś dzień charakter mocno katolicki. Powstałe partie głosiły hasła nacjonalistyczne, socjalne, chłopskie (SLS) i katolickie, jednakże SLS Hlinki od SNS różniła niechęć do koncepcji powstania Czechosłowacji. Podczas I wojny światowej SĽS, podobnie zresztą jak SNS, zaprzestała politycznej aktywności, aby uniknąć ewentualnych oskarżeń o działalność antyhabsburską. Pomimo tego partia wzięła udział w obradach drugiej Słowackiej Rady Narodowej, która działała od października 1918 do stycznia 1919 roku.
Po rozpadzie Austro-Węgier wiele narodów uzyskało niepodległość, powstała wtedy również Czechosłowacja. Było to w dużej mierze zasługą SNS, która poparła socjaldemokratów w projekcie powstania Czechosłowacji, jednak do tego dodali także postulat autonomii Słowacji, ten punkt programowy ostatecznie nie wszedł w życie. Przez resztę istnienia Czechosłowacji SNS postawiła na prace u podstaw i próbowała podnieść stan kulturowy, materialny oraz polityczny Słowaków mozolną pracą oświatową (działalność literacka, publicystyczna, praca pozytywna wśród ludu oraz współpraca polityczna w Sejmie z partiami rumuńskimi oraz serbskimi). Inną taktykę postawiła obrać SLS Hlinki, która od początku nie zgadzała się z powstaniem Czechosłowacji i powoływała się na umowę Pittsburską, która nie do końca była przestrzegana, a miała ona zapewniać szeroką autonomię Słowacji z własnym parlamentem. Ugrupowanie zwalczało Czechosłowakizm (pogląd o jednym narodzie Czechosłowackim), a także ateizm i protestantyzm. W tym okresie partię można było określić jako bardzo konserwatywną, silnie katolicką i antykomunistyczną. W 1920 roku, po zwycięstwie czechosłowackich socjaldemokratów, Hlinka oznajmił: „Będę pracował 24 godziny na dobę, póki Słowacja nie zamieni się z czerwonej Słowacji w białą chrześcijańską Słowację”. Głównie dzięki krytyce czechosłowackiej reformy rolnej z lat 1920–1929 główną siłą popierającą SĽS byli słowaccy rolnicy. W roku 1920 partia liczyła 11 953 członków. W tym samym roku SĽS poparło 17,5% wyborców na Słowacji, co wówczas oznaczało, że partia Hlinki stała się trzecią co do wielkości organizacją na tym terenie. W 1923 roku powstaje także formacja paramilitarna SLS o nazwie Rodoborna, jej głównym założycielem i przywódcą był Vojtech Tuka. Organizacja ta była wzorowana na oddziałach włoskich faszystów, a jej członkowie nosili czarne koszule. Jej zadaniem była ochrona zgromadzeń SLS przed atakami ze strony komunistów, z biegiem czasu także pełnienie roli parapolicyjnej. Liczyła początkowo ok. 5 tys. ludzi, osiągając liczebność ok. 30 tys. pod koniec istnienia. Struktury Rodobrany powstały w Trnawie, Hlohovcu i Nitrze. Najmniejszą jednostką był rój (6 ludzi), 3 roje tworzyły czatę, a 5 czat – rotę. Organem prasowym od 25 lipca 1926 r. był dziennik „Rodobrana”. W 1926 r. przywódcy organizacji nawiązali potajemne kontakty z czeskimi faszystami w celu zorganizowania zamachu stanu i oderwania Słowacji od reszty kraju, do czego jednak nie doszło. W 1927 r. V. Tuka wydał „Rodobranský Katechizmus”, w którym przedstawił 10 głównych zasad działalności formacji. Rząd Czechosłowacji od początku działalności Rodobrany próbował przeciwdziałać jej rozwojowi, a w 1927 r. oficjalnie ją rozwiązał. Począwszy od wyborów w 1923 roku SĽS była największą partią w słowackiej części państwa, zdobywając w 1925 roku 34,4% słowackich głosów. W 1925 roku partia zmieniła nazwę na Słowacka Partia Ludowa Hlinki – Hlinkova slovenská ľudová strana (HSĽS). Z powodu swojego antycentralizmu partia pozostawała przede wszystkim w opozycji, jednak 15 stycznia 1927 weszła w skład rządu. Egzekutywę HSĽS opuściła jednak 8 października 1929 roku, po kontrowersyjnym procesie Vojtecha Tuki, członka partii, którego oskarżono o zdradę stanu, ponieważ opublikował on artykuł pt. "Vacuum iuris", w którym dowodził, że do Deklaracji Słowackiego Narodu z 1918 r. dołączony był tajny aneks, dający Słowakom po 10 latach istnienia państwa czechosłowackiego możliwość wystąpienia z niego. W odpowiedzi rząd aresztował go, oskarżając o szpiegostwo na rzecz Węgier. Ostatecznie sąd skazał go na 15 lat więzienia. Od połowy lat 30 HSĽS współpracowała ze Słowacką Partią Narodową, ukraińskimi i polskimi nacjonalistami, oraz niemieckimi i węgierskimi separatystami. Stopniowo, pod wpływem włoskiego i austriackiego faszyzmu od końca lat 30-tych dominowało skrzydło, nawiązujące właśnie do tej idei, a przykładem na to było chociażby nowoutworzone hasło: jeden národ, jedna strana, jeden vodca (jeden naród, jedna partia, jeden przywódca).
Po śmierci w wieku 74 lat Andreja Hlinki w kwietniu 1938 roku, przywódcą partii został dotychczasowy zastępca – Ks. Jozef Tiso. W sierpniu 1938 roku, na podstawie Układu Monachijskiego Czechosłowacja utraciła na rzecz III Rzeszy tzw. Kraj Sudetów. 10 października 1938 w Żylinie komitet wykonawczy partii słowackich, z HSĽS na czele, ogłosił autonomię Słowacji. Rząd w Pradze zaakceptował ten postulat i jednocześnie wyznaczył ks. Tiso na premiera autonomicznej Słowacji. 8 listopada 1938 roku słowacka część Drugiej Czechosłowacji utraciła 1/3 swojego terytorium na rzecz Węgier na podstawie arbitrażu wiedeńskiego. Członkowie wszystkich ugrupowań przyłączyli się do partii Tuki (podobnie rzecz miała się w Czechach) i tym sposobem powstała jedna oficjalna partia polityczna, Hlinkowa Słowacka Partia Ludowa – Partia Słowackiej Jedności Narodowej (HSĽS – SSNJ). Sojusz ten opierał się o kler katolicki, który wówczas miał poważny wpływ na społeczeństwo, a także o inteligencję narodową, drobnych przedsiębiorców, rolników i innych robotników. Ostatecznie, 15 grudnia, do HSĽS-SSNJ swój akces zgłosiła również Słowacka Partia Narodowa. Nowa organizacja przejawiała tendencje autorytarne, bez zwłoki przystąpiła do likwidacji partii zagrażających autonomii Słowacji, a więc socjaldemokratycznych, komunistycznych i żydowskich. W słowackich wyborach generalnych, które odbyły się w 1938 roku nowy twór zdobył 97,33% głosów (spośród których 72% to głosy na kandydatów pierwotnej HSĽS).
Tak też 13 marca 1939 roku powstaje Niepodległa Słowacja, głównymi założycielami był Ks.Jozef Tiso i Vojtech Tuka mający pełne poparcie Słowackiej Partii Ludowej i Gwardii Hlinki. Jako jeden z pierwszych nowe państwo uznał papież Pius XII, a katoliccy biskupi we wspólnym liście pasterskim pobłogosławili katolicko-faszystowskie państwo. Od początków istnienia niepodległej Slowacji sytuacja gospodarcza i zamożność społeczeństwa w kraju zaczęła się poprawiać. Według słowackich historyków wzrost gospodarczy w latach 1939-1944 wynosił przeciętnie 8,5% rocznie. Wzrost dochodów widoczny był zwłaszcza wśród robotników. Gorzej wyglądała sytuacja na wsi, która została zmuszona do "współżywienia" obywateli niemieckich - skutkowało to wysokimi cenami i stopniowym wprowadzaniem monopolu państwa na handel kolejnymi produktami (np. kartoflami czy jajkami).Na rok przed powstaniem Niepodległej Słowacji, utworzono organizacje paramilitarną o nazwie „Gwardia Hlinki”. Pierwszym komendantem został Karol Sidor. Większość członków pochodziła z wcześniejszej formacji paramilitarnej SLS pod nazwą Rodobrana. Gwardia Hlinki pełniła wówczas rolę zbrojnego ramienia SLS. Po powstaniu 14 marca 1939 r. samodzielnego państwa słowackiego, otrzymała status oficjalnej policji państwowej, a jej zadaniem było zapewnienie bezpieczeństwa wewnętrznego. Od 15 marca nowym komendantem był Alexander Mach. Początkowo udział w Gwardii Hlinki był obowiązkowy dla mężczyzn w wieku od 18 do 60 lat, ale od grudnia zaczęto przyjmować do niej tylko ochotników. Największa jej liczebność była w pierwszym okresie działalności, kiedy formacja liczyła ok. 100 tys. ludzi. Członkowie Gwardii Hlinki nosili czarne mundury i czapkę z wełnianym pomponem na czubku. Używali salutu podniesieniem prawej ręki i słowami Na stráž!. W sierpniu 1939 r. Wehrmacht kończył przygotowania do wojny z Polską. Słowacja stała się bazą wypadową ataku na Rzeczpospolitą dla oddziałów niemieckiej 14. Armii gen. Wilhelma Lista. Tiso, poza użyczeniem swego terytorium, wyraził zgodę na propozycję wzięcia udziału w zbrojnej inwazji przeciw II RP w celu odzyskania anektowanych przez Polskę skrawków Spisza i Orawy. 1 września 1939 r. na terytorium Rzeczypospolitej wkroczyła ponad 12-tysięczna Armia Polowa „Bernolák”. Wrześniowe walki polsko-słowackie nie były zbyt intensywne. Zginęło w nich 18 słowackich żołnierzy, 41 było rannych, a 11 zaginęło. Armia słowacka wzięła do niewoli 1350 polskich jeńców. Hitler zadowolony z udziału Słowaków w wojnie zaproponował przyłączenie do Słowacji obszarów wokół Zakopanego, gdzie Słowacy nigdy nie zamieszkiwali i wobec których nie wysuwali żadnych roszczeń. Tiso grzecznie odrzucił tę sugestię. W dniu ataku Niemiec na ZSRR Słowacja zerwała stosunki dyplomatyczne ze Związkiem Radzieckim i po przeprowadzonej mobilizacji wysłała swoje wojska na front. Jednak z powodu niepowodzeń w walkach z Rosjanami już w październiku 1941 wojska słowackie przestały uczestniczyć w akcjach bojowych. Wyjątkiem była Dywizja Szybka. Pewna część słowackiej armii została także przerzucona do Włoch.29 Sierpnia 1944 roku na terenie Słowacji wybuchło powstanie wspierane przez czechosłowacki rząd na uchodźctwie, który utrzymywał bardzo przyjazne stosunki ze Związkiem Radzieckim, stąd też dużą grupę antysłowackiego i antyniemieckiego powstania stanowili komunistyczni partyzanci. Cały zryw zakończył się 28 Października 1944 roku zwycięstwem słowackiego rządu i wspierających ich Niemców. Pod koniec marca 1945 r., w obliczu zbliżającej się do Bratysławy Armii Czerwonej, Tiso opuścił stolicę kraju i udał się na emigrację. Początkowo zatrzymał się w klasztorze w miejscowości Kremsmünster w Austrii, potem wyjechał do klasztoru Alltöting koło Monachium, gdzie w czerwcu 1945 r. odnaleźli go funkcjonariusze amerykańskiego kontrwywiadu. 29 października 1945 r. wydano go władzom czechosłowackim, z rękami skutymi łańcuchami spiętymi kłódką.
Stanął przed sądem. Wyrok w jego sprawie zapadł na długo przed tym, nim on sam zasiadł na ławie oskarżonych. Szczególnie natarczywie domagał się wyroku śmierci sowiecki kolaborant Edvard Beneš, mówiąc: „Tiso musi wisieć”. Spotkał się on zresztą kilka miesięcy przed procesem z komunistycznym prezesem Sądu Narodowego Igorem Daxnerem i najprawdopodobniej ustalił szczegóły związane z wysokością wymiaru kary, jaką miał otrzymać Tiso. Farsa sądowa trwała od 2 grudnia 1946 r. do 15 kwietnia 1947 r. Tego ostatniego dnia zapadł wyrok: kara śmierci. Ksiądz Jozef Tiso skomentował go w następujących słowach: „W duchu tej ofiary, którą składam, przekazuję narodowi słowackiemu, aby był zbratany i zjednoczony w realizacji wielkiej zasady: Za Boga i za naród – zawsze, wszędzie i pod każdym względem. Jest to nie tylko jednoznaczny sens słowackiej historii, ale także dosłowne przykazanie Boga, które On stworzył jako prawo naturalne i wszczepił narodowi i każdemu jego członkowi.
Temu prawu służyłem całe życie i dlatego uważam się w pierwszym rzędzie za męczennika za to Boże prawo. W drugim rzędzie czuję się męczennikiem obrony chrześcijaństwa przed bolszewizmem, przed którym naród nie tylko w duchu swego chrześcijańskiego charakteru, ale też w interesie własnej przyszłości, musi się bronić.
Jak was proszę, abyście w swych modlitwach wspominali na mnie, tak ja przyrzekam, że i ja będę za was prosił Boga wszechmogącego, aby narodowi słowackiemu w jego żywotnej walce za Boga i naród błogosławił, aby naród słowacki był zawsze wiernym i oddanym synem Kościoła Chrystusowego.” Słowa te pokazują że Ks.Tiso do końca pozostał wierny swoim ideom.
Rozpoczął się ostatni etap walki o życie słowackiego prezydenta. O ułaskawienie apelowało wiele osobistości, w tym monsignore Raffaele Froni, nuncjusz apostolski, w imieniu papieża Piusa XII. Do kancelarii premiera dotarło 315 listów i depesz domagających się ułaskawienia. Początkowo sprawą zajęło się prezydium Słowackiej Rady Narodowej, ale nie potrafiło wydać jednoznacznej opinii. Sprawę skierowano na posiedzenie rządu, który zebrał się w trybie pilnym i stosunkiem głosów 13 do sześciu przegłosował odrzucenie prośby o ułaskawienie. Prezydent Beneš, kierując się rządowym werdyktem oraz własną chęcią zemsty, nie ułaskawił ks. Tiso. 18 kwietnia 1947 r. o godz. 5 wyprowadzono go z celi i powieszono na dziedzińcu bratysławskiego Pałacu Sprawiedliwości. Podczas egzekucji sznur nie zerwał kręgów szyjnych i prezydent kończył swe życie w męczarniach. Kiedy się dusił, z rąk wypadł mu srebrny krzyż. O godz. 5.30 lekarz stwierdził zgon. W ten sposób zamordowano przywódcę I Republiki Słowacji.
Po ataku ZSRR na Słowację, zlikwidowano niepodległe Państwo Słowackie, a wraz z nią Słowacką Partie Ludową Hlinki, a także Gwardie Hlinki. Do swojego istnienia ponownie została powołana Czechosłowacja, tym razem pod bezpośrednimi zarządzeniami z Komunistycznej Moskwy.
1 stycznia 1993 roku upadła Czechosłowacja i Państwo Słowackie znowu zaczęło funkcjonować. Reaktywowano również działalność wielu nacjonalistycznych organizacji które miały spore poparcie społeczeństwa mającego dosyć wieloletniej komunistycznej okupacji. Do życia politycznego wróciła chociażby Słowacka Partia Narodowa, która bardziej niż do swoich poprzedników odwołuje się do SLS Hlinki. W pierwszych wyborach po upadku komunizmu zdobyła 13,9% plasując się na 3. Pozycji.
Obecnie nacjonalizm w Słowacji jest bardzo żywy. Andrej Hlinka jest uważany powszechnie za bohatera i budziciela słowackości, a także Jozef Tiso cieszy się dość mocnym autorytetem. Na ulicach słowackich miast widać działalność wielu nacjonalistycznych ekip, często związanych z ruchami kibicowskimi. Poparcie dla nacjonalizmu widać także patrząc na reprezentacje w parlamencie gdzie zasiadają dwie partie głoszące tą idee. To chociażby będąca w koalicji rządzącej Słowacka Partia Narodowa (15 posłów) i Partia Ludowa Nasza Słowacja (14 posłów) zasiadająca w opozycji do rządu( Słowacki Parlament 150 posłów).Powszechny nacjonalizm na Słowacji jest niewątpliwie nasilony dużym zamiłowaniem do własnej tradycji która jest na każdym kroku widoczna, przede wszystkim wśród Słowackich górali. Nastroje nacjonalistyczne są tym bardziej mocne z powodów problemów z koczowiskami Cyganów, które w Słowacji są dość często spotykane.
Bartłomiej Madej