Drugą nowością płytową która ukaże się 24 czerwca będzie najnowsza płyta Horytnicy zatytułowana ,,Pod znakiem miecza”. Dwa najnowsze utwory promujące owy album czyli ,,Skrzydła chwały” oraz ,,Reduta Ordona” nie pozostawiają złudzeń iż będzie to album utrzymany w stylu patriotyczno-heavymetalowej muzyki gitarowej oraz tematyce historycznej, gdzie jak wskazuje setlista będzie utwór poświecony tematyce Lwowskich Orląt, Wołynia, Husarii, oraz Żołnierzy Wyklętych. Jak informuje zespół będzie to ich najdłuższy materiał, albowiem będzie liczył aż 77 minut oraz 30 sekund.
Trzecią polskojęzyczną płytą ewidentnej gwiazdy węgierskiej sceny tożsamościowej zespołu Hungarica nagrana we współpracy z Grzegorzem Kupczykiem (znany amatorom heavymetalowego grania z zespołu Turbo oraz aktualnie Celti) jestem pewien iż ów album sprawi że przykuje ona uwagę wielu osób, które ze sceną tożsamosciową nie miały nic wspólnego.
Ostatnio dwa debiutanckie albumy poruszyły polską scenę muzyczną. Pierwszy tak bardzo niecierpliwie oczekiwany pełnometrażowy album „Pig'n'roll” zespołu Pigdriver oraz debiut zespołu Vexing Question ,,Oblicza” osadzony w klimacie hatecore’u oraz metalu.
Wydarzeniem które odbiło się głośnym echem na naszej scenie było ogłoszenie reaktywacji legendarnego zespołu Szwadron 97, który wystąpi podczas tegorocznej edycji Festiwalu Orle Gniazdo.
Wspomniany powyżej przeze mnie Festiwal Orle Gniazdo odbywa się co roku. W tym roku odbędzie się jego trzecia edycja. Z polskich zespołów jakie zagrają na nim można wymienić: reaktywowany Szwadron 97, Obłęd, Prawy Prosty, All Bandits, Gan, Stalag , Legion twierdzy Wrocław, Hippie Raus, Slavic Rebirth, Nordica, oraz Pozytywka. Zagrają także zagraniczni goście: węgierski Egészsegés Fejbőr , włoski KMVII (ex Ultima Frontiera), słowacki The Averzia oraz czeski Dead Generation.
Szykują się zatem solidne wakacje, których najlepszym początkiem będzie wybranie się właśnie na tegoroczną edycję Orlego Gniazda, który patronatem objął „Szturm” i posłuchania na żywo aktualnych, najbardziej znanych przedstawicieli polskiej sceny tożsamościowej oraz gości z Węgier, Włoch, Słowacji oraz Czech. Do czego w imieniu całej redakcji gorąco zachęcam.
Kacper Sikora