Wydrukuj tę stronę

Monika Dębek - O moralności ludzkiej

System wychowawczy niezależnie od jego rodzaju ma zadanie kształtować u człowieka jego moralność. Problem pojawia się w momencie jej zrozumienia. W wielu środowiskach, krajach, kulturach, religiach można ją bardzo różnie interpretować i każdy może rozumieć ją w zupełnie inny sposób.

Moralność można określić jako jeden z zespołów normatywnych, czyli zasad oraz norm społecznych. Jest to więc zbiór zasad mających za zadanie określić co jest prawidłowe, a co jest złe.

Każdy człowiek ma władze nad podejmowaniem własnych działań oraz zdolność do podejmowania decyzji nie na podstawie przymusu z wewnątrz, czy wewnętrznego przymusu, ale z własnych pragnień.

Co wiąże się z autonomicznym podejmowaniem decyzji? Możliwość popełniania bardzo dużej ilości błędów. Niestety istota ludzka potrafi decydować się nawet na działania, które mogą być szkodliwe dla innych ludzi, a nawet prowadzić do ludzkich tragedii. Człowiek może świadomie także zniszczyć nawet samego siebie, manipulując swoją świadomością, popadając w nałogi, w skrajnych przypadkach popełniając nawet samobójstwo.

W związku z tym można wyciągnąć wniosek, że zachowania ludzkie mimo świadomego ich podejmowania, nie mają takiej samej wartości. Pewnego rodzaju zachowania mogą prowadzić do rozwoju, samodoskonalenia i zadowolenia ze swojego osobistego życia. Są też takie, które powodują nienawiści do drugiego człowieka, budzą egoizm, a nawet autoagresja. W takich sytuacjach konieczna jest głęboka analiza ludzkich czynów w aspekcie moralnym, gdyż ona jest w stanie określić, co tak naprawdę jest dobre, a jakie zachowania należy wykluczyć z naszego funkcjonowania.

Można zatem wysunąć wniosek, że nie wszystkie zachowania jakie, podejmujemy, są dobre, są takie, które posiadają wysoki stopień szkodliwości. Nie wszyscy ludzie jednak potrafią odróżnić jedne od drugich. Należy pamiętać, że żaden człowiek w pełni rozumny nie będzie celo wyrządzać drugiemu lub sobie samemu krzywdy. Niestety wiele współczesnych ludzi postępuje właśnie w taki, a nie w inny sposób.

Paradoksalnie w Europie, gdzie cywilizacja dotarła dużo wcześniej niż do rdzennych plemion żyjących do dzisiaj w warunkach dzikości, dzieje się bardzo dużo złych rzeczy. Narkomania, alkoholizm, ale także nowe uzależnienia, przestępczość zorganizowana, depresja ludzka, samobójstwa to wszystko dzieje się na oczach współczesnego człowieka.

Człowiek zatem jest zdolny do wykonywania czynności tych rozwijających, ale także jego niszczących. Jego subiektywne odczucia, nie mogą być jedynym i słusznym kryterium, do klasyfikacji tego, co jest dobre i złe.

Istota ludzka potrzebuje więc jednego kryterium obiektywnego. Podstawą jest więc ustalenie, jakie są skutki danego czynu, czy są one pozytywne, czy też negatywne. Jeżeli są one złe, można powiedzieć, że zachowanie jest niewłaściwe, jeżeli efekty są pozytywne, zachowanie jest więc dobre.

 

Lawrence Kohlberg amerykański psycholog stworzył klasyfikację, ludzkiego rozwoju moralnego. Wiemy, że na każdym etapie życia rozwija się ona w inny sposób.

I etap to Moralność przedkonwencjonalna-rozwija się na etapie przedszkolnym i wczesnoszkolnym, dziecko na tym etapie unika tego, co jest dla niego przykre, a dąży tylko do przyjemności.

II Etap Moralność konwencjonalna 13-16 rok życia-młodzież zaczyna się orientować w tym, co jest konwencjonalne i zaczyna dopasowywać swoje pragnienia do konwencji.

III Etap Moralność postkonwencjonalna powyżej 16 roku życia jednostka może stawać się moralnie autonomiczna, porównuje swoje zasady moralne do innych ludzi.

Niestety niektórzy ludzi nigdy nie osiągną lub nie chcą dojść do najwyższego poziomu moralności. Jednak rozwój moralności w dużym stopniu zależy od nas samych.

Musimy zatem czuwać nad naszą moralnością, czuwać nad jej wzrostem, ale także na każdym etapie zastanawiać się nad naszym zachowaniem i jego skutkami.

Człowiek każdego dnia powinien przeprowadzać refleksje na temat swoich uczynków, analizować czy było one dobre, czy złe, obserwować skutki, unikać zła i starać się kierować w swoim życiu tylko i wyłącznie dobrem.

 

Monika Dębek