Wydrukuj tę stronę

Bartłomiej Madej - CasaPound Italia jako wzór aktywizmu na rzecz rodzin, ubogich i całego narodu

Wielokrotnie spotykamy się dziś z określeniem, iż wiele partii i organizacji o charakterze politycznym, a także społecznym więcej zajmuje się gadaniem niż czynami. I nawet jeśli to, co mówią ma sens, zazwyczaj za tymi słowami nic nie idzie. Ileż to razy słyszeliśmy o tym, że trzeba pomagać ubogim, że należy wpierać rodziny, rozwijać kulturę, usprawniać życie w miastach czy też walczyć z narkomanią wśród młodzieży. No właśnie… Słyszeliśmy, ale rzadko kiedy to widzieliśmy. Zazwyczaj te deklaracje są jedynie obietnicami wyborczymi lub chęcią podlizania się społeczeństwu, ponieważ organizacje te nawet nie kiwną palcem, aby samemu wyjść do ludzi i im osobiście pomóc. Jest jednak pewien wyjątek, na którym warto się wzorować, tym wyjątkiem jest CasaPound Italia.

CasaPound Italia to stowarzyszenie kulturalno, społeczno/socjalne (centro sociale) o charakterze faszystowskim, nacjonalistycznym. Tu należy odróżnić faszyzm od nazizmu hitlerowskiego, którego CasaPound nie popiera. Ruch CasaPound odrzuca rasizm oraz antysemityzm, powołując się przy tym m.in. na autorytet Mussoliniego. Jego członkowie są określani jako „faszyści trzeciego millenium”. Przywódca CasaPound określa wprost swoje ugrupowanie jako faszystowskie.

Nazwa organizacji wywodzi się od nazwiska poety Ezra Pound, popierającego faszyzm Mussoliniego. CasaPound inspiruje się jego literackimi utworami, w tym zwłaszcza Cantos XLV, sprzeciwiającymi się wyzyskowi, co jasno już na początku pokazuje antykapitalistyczny charakter tej organizacji. CasaPound posługuje się symbolem stylizowanego żółwia z motywem czterech strzał zwróconych grotami do środka na skorupie. Żółw symbolizuje główny postulat ruchu, tj. prawo każdej włoskiej rodziny do posiadania własnego domu, zaś strzały-wspólną pracę na rzecz społeczeństwa.

Początków CasaPound Italia należy szukać już pod koniec XX wieku, gdzie miejscem spotkań rzymskich nacjonalistów i faszystów stał się legendarny pub Cutty Sark. Wieczorami zbierali się tam intelektualiści, kibice, studenci, robotnicy mający na sercu odrodzenie państwa i przywrócenie chwały Włoch, dla których miejsce te było idealne do odpoczynku po ciężko przepracowanym dniu, jak i lokalem do rozmów na tematy polityczno-społeczne.

W latach 1997-1998 narodził się tam kolektyw aktywistów pod przywództwem Gianluca Iannone (w młodości działacza Fronte della Gioventu MSI). W tym okresie Iannone był już twórcą wielu projektów. Między innymi w 1997 założył zespół muzyczny „Zetazeroalfa”, który gra do dzisiaj, ale o nim będzie można przeczytać w dalszej części.

W 1999 kompania z Cutty Sark postanawia rozszerzyć swoją działalność i zorganizować „samorządne centrum społeczne”. W końcu grupa zajęła opuszczony budynek publiczny na ulicy Barcianeze. Jednak po kilku tygodniach władze zmuszają aktywistów do opuszczenia domu. Nie zniechęciło to jednak młodych Włochów do realizacji swoich ambitnych planów.

12 lipca 2002 roku grupa pod przywództwem Iannone zajęła historyczny dom na ulicy Tiberina 801 w Rzymie. Od 15 lat budynek stał pusty popadając w ruinę. Faszyści przystąpili do jego odnowy. Potrzeba było ponad trzech miesięcy, by doprowadzić budynek do porządku. Zorganizowano bibliotekę, bar i salę do wystąpień muzycznych. Dodatkowo stworzono przytulisko dla bezdomnych zwierząt, mini-sad i pokoje mieszkalne stanowiące rodzaj niewielkiego hotelu dla przyjezdnych, jak i co najważniejsze mieszkania dla bezdomnych włoskich rodzin wyeksmitowanych przez kapitalistyczną władzę.

Dodatkowo aktywiści przystąpili do realizacji licznych programów społecznych: resocjalizacji byłych więźniów, pomocy kobietom (ofiarom przemocy oraz samotnym matkom); przeprowadzono również zbiórki zabawek dla domów dziecka oraz środków medycznych dla ofiar wojen.

Tymczasem Gianluca Iannone (Przywódca CasaPound) postanowił przejść do bardziej spektakularnych działań. W nocy 26 grudnia 2003 roku duża kolumna aut wyruszyła w kierunku rzymskiej dzielnicy Esquilino. Tu, przy ulicy Via Napoleone III faszyści pod przywództwem lannone zajęli wielką sześciopiętrową kamienicę, nieużywaną od wielu lat a wcześniej będącą jednym z urzędów. Kamienica ta popadała w ruinę, dopóki nie przyszli tam wspomniani faszyści z CasaPound, którzy następnie bardzo uporządkowali dane lokum, które dzięki temu służy do dzisiaj wielu ludziom . Od tamtej pory miejsce to staje się główną siedzibą CasaPound. Do dnia dzisiejszego jest to główne centrum społeczne w Rzymie. Miejsce do życia w budynku znalazło ponad 20 rodzin, aktywiści stworzyli również salę konferencyjną, profesjonalne studio nagraniowe, bibliotekę, siłownię, jak i wiele innych miejsc o charakterze faszystowskim, społeczno/socjalnym, a także rozrywkowym.

 

Wizja CasaPound Italia

 

Główną ideologią przyświecającą CasaPound Italia jest oczywiście faszyzm, sami mówią o sobie „Faszyści trzeciego milenium”, twórca tej idei Benito Mussolini jest dla nich jednym z najważniejszych autorytetów, a 28 października w każdą rocznicę faszystowskiego Marszu na Rzym przeprowadzonego przez Czarne Koszule, wychodzą na ulicę upamiętnić to wydarzenie, tym samym dając do zrozumienia, że są spadkobiercami tej idei, bardzo dobrym przykładem jest wykonany przez CasaPound plakat na okazje danej rocznicy z napisem „Nie zatrzymacie tego marszu!” („Non si fermera’ la marcia!”) co jasno pokazuje, że są kontynuatorami faszyzmu.

O tym, że bliska jest im ta idea, świadczą nie tylko słowa, a nawet przede wszystkim czyny. Od początków swojego istnienia prowadzą akcje prorodzinne, pomoce ubogim, walczą o silne i niepodległe państwo, postulują także o sportowy tryb życia wśród narodu. Te wszystkie aspekty i wiele innych są właśnie nieodłącznymi punktami faszyzmu, o tym, jak konkretnie stosuje się do nich CasaPound będzie można przeczytać w dalszej części artykułu.

Zważywszy na swoje umiłowanie do ojczyzny i tradycji są przeciwnikami wszystkiego tego, co niszczy te wartości, stąd wspomniane wcześniej przeciwstawianie się kapitalizmowi, do którego należy dodać, iż CasaPound walczy również z komunizmem, globalizmem i wszystkimi ideologiami lewicowo-liberalnymi, które niszczą naród.

 

Walki i manifestacje o sprawiedliwość i Wielkie Włochy

 

Różne akcje, pikiety i demonstracje to nieodłączny element funkcjonowania CasaPound w dążeniu do faszystowskich i nacjonalistycznych Włoch. Poza wspomnianymi wcześniej marszami upamiętniającymi wydarzenia historyczne we Włoszech, jak choćby rocznicami marszu na Rzym, organizują wiele manifestacji odnoszących się do obecnej sytuacji, w jakiej znajdują się Włochy, stąd też wychodzą na ulice przeciwko polityce Unii Europejskiej, uderzającą we włoską gospodarkę, a także w społeczeństwo. Tu przede wszystkim najbardziej widoczne są demonstracje przeciwko narzucanym przez unię coraz to większym kwotą imigrantów. CasaPound nie jest także obojętne na krzywdę, jaką wyrządzają włoskim rodziną demoliberalne rządy, które między innymi eksmitują je z domów nie dając nic w zamian, w tych sytuacjach faszystowscy działacze CasaPound również pokazują swoje niezadowolenie na ulicach, ale także pomagając poszkodowanym rodziną znaleźć mieszkanie i dochodzą sprawiedliwości drogą prawną. Wszystkie te manifestacje charakteryzują się konkretnymi działaniami, podczas których, kiedy nie ma innego wyjścia, dochodzi nawet do konfrontacji z policją, będącą na usługach demoliberalnych i unijnych rządów. To między innymi dzięki takim konkretnym działaniom często udaję im się doprowadzić do polepszenia sytuacji wielu Włochów.

 

Działalność prorodzinna

 

Jednym z głównych, charakterystycznych działań CasaPound, jest pomoc rodzinom i ukazywanie jak jest ona istotna w narodzie. Stąd też zaangażowanie w materialną pomoc ubogim rodzinom i samotnym matkom. Bardzo ważną formą działania jest także blokowanie eksmisji, jak choćby ostatnio, gdy demoliberalny rząd wyrzucił ze swojego domu rodzinę, gdzie wychowywane było niepełnosprawne dziecko, na którego leczenie trzeba było wydawać dużo pieniędzy, to niestety powodowało, że nie każdego miesiąca starczyło na zapłacenie czynszu. Przez to mieli zostać wyeksmitowani z domu, nie dostając żadnego mieszkania w zamian. Tu oczywiście pojawiło się CasaPound, które na czele ze swoim wiceprzewodniczącym Simone Di Stefano blokowało eksmisje, dzięki czemu rodzina ostatecznie pozostała w swoim domu. Takie akcje jak ta to dla CasaPound niemalże codzienność. W razie gdy jakaś rodzina ma podobne problemy, może także liczyć na pomoc prawną, którą zapewniają prawnicy, sympatyzujący i działający w CPI. Jak wspomniane było już wcześniej organizacja ta zapewnia także w swoich lokalach, mieszkania dla bezdomnych rodzin. Bardzo istotnym elementem działania prorodzinnego jest także zachęcanie kobiet do zakładania rodziny i pokazywanie jak macierzyństwo może być piękne i owocne dla rodziny, jak i całego narodu, stąd, chociażby akcja „Czas zostać matkom” (Tempo di essere madri), a także akcje przeciwko aborcji. Tego typu inicjatywy odbywają się przy pomocy kobiecej części CasaPound, o nazwie Donne e Azione („Dziewczyny i Akcja”).

 

Działalność na rzecz ubogich

 

Poza pomocą całym rodzinom i samotnym matkom CasaPound pomaga także samotnym niemającym nikogo ubogim osobom. Dla nich także organizowane są zbiórki żywności i rzeczy niezbędnych do życia, a także zapewnianie im dachu nad głową. Tymi zadaniami zajmuje się specjalna grupa stworzona przez CasaPound, „La Salamandra CPI”, o której więcej w osobnym dziale.

 

Pomoc podczas powodzi, trzęsienia ziemi i innych klęsk żywiołowych, czyli la Salamandra CasaPound Italia w akcji

 

Włochy to niewątpliwie kraj, w którym coraz częściej słyszymy o różnego rodzaju klęskach żywiołowych,  wobec takiej trudnej sytuacji CasaPound nie pozostaje obojętne i aktywnie działa tworząc inicjatywę o nazwie „La Salamandra CPI” skupiającą się właśnie na aktywnym zwalczaniu kataklizmów. Stąd też przykładowo podczas powodzi organizują worki z piaskiem, które następnie układają tak, aby woda nie podostawała się do domów, czy też sklepików. Zimą zaś biorą udział w odśnieżaniu ulic, chodników, a także domów osób, które mają już problemy z pozbywaniem się śniegu, choćby z powodu starości. La Salamandra zajmuje się także trudniejszymi zadaniami, jak choćby poszukiwaniem ludzi w ruinach domów, które pozawalały się podczas trzęsień ziemi, o których coraz częściej słyszymy we Włoszech. Poza tego typu akcjami zajmują się także prowadzeniem kursów pierwszej pomocy, a także organizują zbiórki zabawek dla dzieci na oddziałach chirurgii dziecięcej.

 

Kultura

 

Działacze CasaPound, jak przystało na cywilizowanych i oddanych tradycji ludzi, dużą uwagę skupiają na kulturze, w pewnym sensie można powiedzieć, że na niej wyrośli, ponieważ nie kto inny jak Gianluca Iannone, przewodniczący tej organizacji, był i nadal jest wokalistą zespołu Zetazeroalfa, który gra włoski rock tożsamościowy o konkretnym faszystowskim i nacjonalistycznym przekazie. Pierwsi działacze CasaPound to także fani tego zespołu, którzy przecież początkowo spotykali się w do dziś istniejącym i chętnie odwiedzanym przez wiele osób pubie nacjonalistycznym o nazwie Cutty Sark, należącym do CPI. Kolejnym argumentem na stwierdzenie, że CasaPound wyrosło z kultury jest to, że główna ideologia, do której się odwołują, a więc faszyzm, przywiązywał bardzo istotną rolę do kultury, a konkretniej kultury rzymskiej i futuryzmu. Poza wspomnianym zespołem muzycznym przewodniczącego CasaPound, istnieje tam także bardzo lubiany i znany w całej Europie „Bronson”, który gra kawałki o takim samych charakterze jak właśnie Zetazeroalfa. Teksty piosenek tychże zespołów mówią o problemach, z jakimi borykają się Włosi, ale przede wszystkim o konkretnej i bezprecedensowej działalności CasaPound i jej młodzieżówki Blocco Studentesco. Istnieją także twórcy skupieni w grupie „Artisti per CasaPound” (Artyści dla CasaPound). To przede wszystkim, literaci, poeci, malarze i aktorzy. Większość ich aktywności ma miejsce w rzymskim centrum Circolo Futurista, gdzie odbywają się wernisaże, odczyty poetyckie i przedstawienia teatralne. W samej zaś siedzibie głównej CasaPound mają miejsce prezentacje książek oraz spotkania z pisarzami i intelektualistami.

 

Dbanie o środowisko

 

Zważywszy na to, iż jako faszyści, działacze CasaPound uznają swoją ojczyznę, za jedną z najwyższych wartości, dbają także o to, aby nie była ona zanieczyszczona, i przez to dbają też o jej piękno i ludzi, którzy tam żyją. Do tego typu zadań CPI stworzyło specjalną organizację o nazwie „La Foresta Che Avanza CasaPound Italia”, która to zajmuje się konkretami działaniami w odróżnieniu od lewackich ekoterrorystycznych organizacji, które tylko zajmują się krzykami i zbieraniem pieniędzy na swoich członków jak ma to chociażby miejsce w przypadku Greenpeacu. Działacze La Foresta Che Avanza między innymi sprzątają zanieczyszczone rezerwaty przyrody, osobiście zajmują się ochroną drzew przed szkodnikami i trudnymi warunkami atmosferycznymi, a także sami sadzą nowe drzewa w miejscach, gdzie występuje taka potrzeba. Poza akcjami nakierunkowanymi konkretnie na roślinność, dbają także o zwierzęta, poprzez między innymi zbiórki żywności dla zwierząt w schroniskach, a także jak było już wcześniej wspomniane, sami organizują przytułki dla bezpańskich psów i kotów.

 

Sport

 

Jako iż faszyzm za swój istotny element wychowawczy wobec narodu uznaje rozwój fizyczny, działacze CasaPound przywiązują do niego bardzo istotną rolę. Jak przystało na nacjonalistów i faszystów sprzeciwiają się legalizacji jakichkolwiek narkotyków, w zamian za to proponując młodzieży zdrowy i sportowy tryb życia. Tym samym CPI stworzyło wiele organizacji dbających o rozwój fizyczny, jak chociażby „Il Circuito-Circoli Combattenti CasaPound’’ który zajmuje się prowadzeniem treningów walk sportowych, organizacją zawodów bokserskich, a nawet lekcjami samoobrony dla kobiet. Z inicjatywy CPI powstało także wiele innych klubów sportowych z różnych dziedzin. Są to m.in. drużyny piłki nożnej, rugby, hokeja czy spadochroniarskie, a także klub wypraw górskich „La Muvra” i klub motocyklowy „Scuadre 7ponto1”

 

Blocco Studentesco

 

Prężnie rozwija się również struktura młodzieżowej organizacji CasaPound – Blocco Studentesco (Blok Studencki). Założona w 2006 roku przez młodych sympatyków CPI, szybko rozrosła się na terenie całego kraju, stając się najaktywniejszą młodzieżową organizacją we Włoszech. Sukces ten wiąże się przedstawieniem realnego programu odpowiadającego potrzebom uczniów i studentów. Blocco Studentesco postuluje między innymi wprowadzenie interaktywnych form nauczania, powstrzymanie prywatyzacji szkolnictwa i ułatwienie dostępu do mieszkań dla ubogich studentów.

Już pod koniec 2006 roku działacze BS wzięli aktywny udział w okupacji jednego z rzymskich liceów protestując przeciwko likwidacji szkół. W październiku 2008 Blocco Studentesco wzięło udział w protestach przeciwko komercjalizacji szkolnictwa. 29 października miała miejsce wielotysięczna demonstracja studencka, w której wzięli udział aktywiści BS. Poparcie manifestującej młodzieży dla postulatów głoszonych przez Blocco Studentesco wywołało agresję lewackich bojówek. Kilkuset uzbrojonych „antyfaszystów” zaatakowało o wiele mniejszą grupę członków BS. Mimo przewagi liczebnej przeciwników działacze Blocco postawili zdecydowany opór. Gdy szala zaczęła przechylać się na stronę narodowej młodzieży, do akcji wkroczyła policja, aresztując aktywistów BS. To wydarzenie, choć zakończone aresztowaniami, przyczyniło się do olbrzymiego wzrostu popularności Blocco Studentesco wśród rzymskiej i ogólnie włoskiej młodzieży. Przełożyło się też na wyniki w wyborcze. W przeprowadzonych w maju 2010 wyborach do Krajowej Rady Studentów kandydaci Blocco zostali wybrani do samorządu na uniwersytecie Roma Tre. W kolejnych wyborach działacze Blocco Studentesco zdobywają regularnie poparcie w rosnącej liczbie samorządów studenckich. Symbolem tej młodzieżówki jest czarna flaga z białą błyskawicą na środku.

 

Organizacja centrów społecznych i mieszkań dla ubogich

 

Wyróżniamy tutaj dwie formy:

– ONC (Occupazioni Non Conformi) – zajmowanie opuszczonych budynków w celu zorganizowania w nich centrów kulturalno-polityczno-społecznych

– OSA (Occupazioni a Scopo Abitativo) – zajmowanie opuszczonych budynków z przeznaczeniem na mieszkanie dla ubogich włoskich rodzin

Każdy zajęty budynek jest gruntownie remontowany, mieszkającym rodzinom zapewniany jest odpowiedni poziom komfortu i higieny pomieszczeń. Odróżnia to wyraźnie CasaPound od „squatów” tworzonych przez anarchistów gdzie zazwyczaj walają się strzykawki i butelki po piwie. To, co jeszcze odróżnia CPI od „squatów” anarchistycznych, to to, że nie są zajmowane budynki posiadające swoich właścicieli. Po ogromnym sukcesie, jakim stało się stworzenie CasaPound, młodzi nacjonaliści i faszyści w całym kraju poczynając od 2004 roku, wszędzie zaczynają tworzyć centra społeczne. W 2004 roku w Rzymie stworzono jeszcze dwie nowe inicjatywy pod dowództwem CasaPound: 10 lipca „Casa d’Italia Parioli” – położony w opuszczonym centrum biznesowym Ricucci przy ulicy Lima 51, gdzie mieszkanie znalazły 23 rodziny, a 17 lipca „Casa d’Italia Boccea”, stające się schronieniem dla 7 rodzin. 15 sierpnia aktywiści zajęli równocześnie opuszczone domy na ulicach Mar della Sine („Casa d’Italia Torrino”) i Sette Camini („Centro FuturistaMafarka”).

Od początku 2006 roku działalność CasaPound Italia ogarnia już cały kraj – w całych Włoszech organizowane są centra CPI. Przykładowo 29 grudnia 2006 w mieście Latina działacze CasaPound zajęli opuszczony od siedmiu lat budynek i utworzyli w nim swoje centrum. W środku oprócz mieszkań dla biednych rodzin powstał bar i biblioteka, co ma miejsce w każdej nowo powstałej siedzibie.

 

Starty w wyborach

 

Poza poznaną już działalnością typowo aktywistyczną, w dążeniu do odrodzenia państwa, potrzeba także dążenia do władzy, stąd też CasaPound odrzucając partyjniactwo, wystawia swoich kandydatów na radnych miast i miasteczek, a także burmistrzów. Jednym ze świeżych sukcesów ruchu CasaPound są przedterminowe wybory z maja 2016 do rady miejskiej Bolzano – stolica autonomicznej prowincji Bozen-Südtirol/Alto Adige – gdzie działacze CPI uzyskali blisko 6,7% głosów, co przełożyło się na 3 mandaty.

Działacze CasaPound w Bolzano zaczynali od prowadzenia pubu, później uruchomili księgarnię. Cały czas prowadzili również akcje społeczne, organizowali spotkania poświęcone zagadnieniom ideologicznym, a przede wszystkim wszędzie promowali idee „faszyzmu trzeciego millennium”. Wiceprzewodniczący CPI Simone Di Stefano komentując wynik swoich kolegów powiedział m.in.: „Jesteśmy poza schematem. Podział na prawicę i lewicę jest dziś nieaktualny, w dzisiejszych czasach mamy do czynienia z podziałem na globalistów i tych, którzy bronią narodów, tożsamości i granic. Jesteśmy związkiem ludzi, którzy są obecni na ulicach, pomagają włoskim rodzinom ”. Sam Simone Di Stefano już kilkakrotnie startował z ramienia CasaPound na stanowisko burmistrza wielu miast. W 2016 roku kandydował nawet na burmistrza Rzymu, będąc ostatecznie na szóstym miejscu biorąc pod uwagę ilość głosów. Jest to jak najbardziej pozytywny krok do przodu, w drodze do odrodzenia państwa, ponieważ warto wziąć pod uwagę, że Simone był przed wieloma kandydatami finansowanymi przez duże partie. Do tego warto dodać, że uzyskał więcej głosów niż kandydat partii komunistycznej.

 

Podsumowanie

 

Jak możemy zauważyć wierność swoim ideałom, które można nazwać „faszyzmem trzeciego milenium”, a także duża aktywność w swoim działaniu, doprowadza do coraz większego poparcia dla CasaPound we włoskim społeczeństwie, a także do tego, że posiada coraz więcej działaczy i dynamicznie rozwija swoją działalność na całe Włochy. CPI stało się wzorem dla nacjonalistów w całej Europie. Inicjatywy wzorujące się na CasaPound powstają także w Hiszpanii, czy też Francji. Miejmy nadzieje, że doczekamy się również podobnej działalności w Polsce. Przede wszystkim należy jednak pamiętać, że ogromny sukces CPI został poprzedzony latami przygotowań i trudnej walki. Jak mogliśmy zauważyć, CasaPound to nie tylko centra społeczne, kontrkultura i uliczne demonstracje, lecz przede wszystkim ciężka, codzienna praca na rzecz włoskiego społeczeństwa. I właśnie z konsekwentnej pracy, pięknych idei i walki o odrodzenie państwa, należy brać w pierwszym rzędzie wzór.

 

Bartłomiej Madej