Antysystem

„Antysystem”

Bruk, kamienie i płomienie przeciwko systemowi

Przeciw kłamstwom, defraudacjom , tej skurwysyńskiej zmowie

 

Oni okłamują nas, odbierają godność życia

Przeliczają na monety, okradają z naszych marzeń

W swoich pięknych garniturach, lśniących limuzynach

Nie chcą widzieć naszych twarzy, nie chcą się zatrzymać

 

Co wybory wciąż to samo – piękne obietnice,

Jak wygrają to pokażą nam pleców okolice,

Śmieją nam się prosto w twarze , mówiąc że tak nie było,

Bardzo chcieli, próbowali, ale się zmieniło

 

Mamy pięknie zapierdalać i nie protestować,

Być szczęśliwym, że żyjemy , wszystko tolerować,

Młodzi ludzie są bez szans, w starych gaśnie już nadzieja

Lata upływają wciąż i nic się nie zmienia !

 

Ile jeszcze możesz znieść? Jak długo będziesz chylił głowę?

Polski Naród ma już dość obłudy szytej pięknym słowem

Niespełnione obietnice, wyzysk, nędza, beznadzieja,

System niszczy nasze życie, bez żalu , bez sumienia

 

 

Polski Naród jest wkurwiony widząc co się tutaj święci,

Od „pierwszego” do „pierwszego – i tak aż do śmierci !

Przecież tak się nie da żyć, to zwykła wegetacja,

To wszystko hojnie dała nam czerwona demokracja !

 

Bruk, kamienie i płomienie przeciwko systemowi

Przeciw kłamstwom, defraudacjom , tej skurwysyńskiej zmowie

 

 

 

 

 

Zbigniew Zduński, 16.03.2016